Wczoraj odbył się trzeci mecz finałowej rozgrywki o Puchar Polskiej Ligi Hokeja na lodzie. Comarch Cracovia u siebie podejmowała JKH GKS Jastrzębie. Cracovia pewnie wygrała w stosunku cztery do jednego. Na początku meczu gorąco został powitany Daniel Laszkiewicz, który po wczorajszym meczu, w wyniku zderzenia z rywalem, trafił do szpitala. Oczywiście wczoraj wziął udział w meczu. Cracovia dwie pierwsze bramki zdobyła podczas gry w przewadze. Pierwsza padła z prostopadłego podania Martina Dudasza, a akcję wykończył Sebastian Kowalówka. W międzyczasie Jastrzębie strzeliło gola na wyrównanie. Sprytnym strzałem popisał się Jirzi Zdenek. Drugi gol dla Cracovii padł po rykoszecie, zupełnie przypadkowo. Pierwsza tercja zakończyła się wynikiem 2:1. Na początku drugiej tercji było dużo akcji z jednej i drugiej strony, ale zabrakło celnych strzałów na
Hokej na lodzie
Dwa mecze do mistrzostwa. Cracovia w gazie!
Kolejny mecz finału Polskiej Ligi Hokeja odbył się 26 października. Cracovia podejmowała u siebie JKH GKS Jastrzębie. To była druga konfrontacja w finałowym cyklu. Comarch Cracovia wygrała mecz 2:1 i pewnie zmierza po tytuł Mistrza Polski w hokeju na lodzie. Już tylko dwa zwycięstwa dzielą krakowian od upragnionego mistrzostwa. W 56 minucie sędzia przerwał mecz z powodu kontuzji Daniela Laszkiewicza. Przerwa trwała 3 minuty, a zawodnik o własnych siłach zszedł z lodu do boksu swojego teamu. Mecz był dość ostry. Zawodnicy Cracovii spędzili łącznie w ławce kar 10 minut, natomiast hokeiści z Jastrzębia 8 min. Mecz obejrzało 2500 widzów. Wynik: 5:2 dla JKH. Możecie zobaczyć rozpoczęcie meczu oraz rzuty karne w serwisie YouTube: https://www.youtube.com/watch?v=ZEdzrm_RtvI